piątek, 21 lutego 2014

Zawieszam

Witam. Nie wiem, która to już jest taka notka na tym blogu, ale.. no ale.
Tak, nie minął nawet tydzień, rozdziału jeszcze nie ma i on nie pojawi się za prędko. Mam chwilowe załamanie, brak weny wszystko wzięte do kupy, więc nic nie powstaje i nie powstanie przez najbliższy czas. Wiecie jakie to okropne uczucie siedząc przed monitorem, wpatrując się tak w niego przez dłuższą chwilę i.. taka bezsilność w środku. Nie wiesz co napisać. To jest straszne. Nie potrafię nic dla Was napisać. Chciałam tylko powiedzieć, że blog jest zawieszony, niestety nie wiem kiedy pojawi się rozdział. Doszła jeszcze szkoła, przez co mój czas przed komputerem jest naprawdę ograniczony. Codzienna nauka, to wszystko jest za trudne. Połączyć te dwie rzeczy ze sobą. Przepraszam Was najmocniej, mam nadzieję, że jak ten blog powróci (powróci na 99,9%) to nadal będziecie go czytać. No tak, każdy ma w życiu chwilowe załamki.. Dziękuję za to, że czytacie moje wypociny, że mówicie, że nie jest źle. Bardzo zależy mi na waszej opinii, tylko i wyłącznie dla Was piszę tego bloga. Dla nikogo innego. Ok, już nic nie mówię. Wiem, że to wszystko nie ma sensu.
To..
Do następnego rozdziału kochani :)
Pamiętajcie, że Was kocham i będę kochać zawsze! ♥

Specjalne podziękowania dla Ady, wspierasz mnie w każdej chwili, dziękuję Ci kochanie♥

3 komentarze:

  1. Rozumię cię ... Trudno , że nie będzie rozdziału przez jakiś czas :c ALE TAKIE ŻYCIE :-:
    Życzę Ci duuuuuuuużo weny i Pozdrawiam <3
    Milena :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej... Aż mi się smutno zrobiło, wiesz? :c Uwielbiam jak piszesz i informacja, że zawieszasz jest dla mnie wielkim ciosem... No ale jak piszesz, że wrócisz, to wrócisz. Wierzę w to i czekam niecierpliwie :)
    I wiedz, że znam to samo co ty. Często miałam takie same sytuacje, że siedziałam i bezczynnie gapiłam się w monitor. No ale kochanie, nie ma się czym przejmować, wena odeszła to za jakiś czas wróci. Szkoda tylko, że nie można stwierdzić, za jak długi okres czasu powróci, heh :/
    No ale nic... No bardzo smutna informacja, ale wiedz, że dokładnie cię rozumiem :)
    Czekam niecierpliwie, aż powrócisz, a ja pewnego dnia tutaj wejdę i zobaczę, że jest rozdział xD
    Trzymaj się kochanie i weny ci życzę, bo teraz to na pewno ci się przyda :)
    Buziaki :**
    Kocham cię, pamiętaj! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. :( będziemy czekać na powrót Twojej weny ;)

    OdpowiedzUsuń